Dziecko w podróży – jakie zabawki zabrać?

Dziecko w podróży – jakie zabawki zabrać?

Jadąc z dzieckiem na wakacje, pamiętać trzeba o tym, że dla dziecka podróż – zwłaszcza dłuższa – jest mocno uciążliwa. Nie każde dziecko zaśnie w pociągu czy samochodzie, a znudzenie monotonną podróżą sprawia, że dziecko staje się marudne i uciążliwe dla współpasażerów.

Reklama

Zawsze warto więc zabrać ze sobą kilka zabawek, które uprzyjemnią podróż. Jakie zabawki zabrać, by nie dokładać sobie kłopotów i nie musieć np. szukać zagubionej kredki po całym przedziale?

 

 

1. Walizka magnetyczna

Klocki na magnesy nie tak łatwo zgubić. Nie straszne im też drogowe turbulencje. Dziecko może swobodnie w trakcie podróży ułożyć walizeczkę na kolanach i bawić się układankami czy   edukacyjnie poznawać literki.  Dodatkowa czarna tablica do rysowania spodoba się 3 latkom. Zabierane ze sobą kartek do rysowania jest niewygodne. Dziecko nie ma na czym oprzeć swojego rysunku, kredki gubią się w samochodzie lub przedziale pociągu. Walizeczka daje stabilne podparcie a do tego łatwo ją przenosić. Zabawka przeznaczona dla dzieci w wieku 3-8 lat.

2.Magnetyczna gra w statki

To co na magnesy, w podroży jest znacznie bardziej wygodne. Naviplouf to magnetyczna gra w statki, która przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 5-8 lat. Jedna rozgrywka zajmie nie więcej niż 10 minut. Gra idealnie nadaje się również wtedy, kiedy w podróży mamy dwoje dzieci, które mogą grać ze sobą.

3. Palma na przyssawce Babymoov
Kolorową, mocowaną za pomocą przyssawki palmę można przyczepić do szyby w samochodzie. Zabawka jest wielofunkcyjna i na dłuższy czas zajmie dziecko. Wykorzystane w niej różnorodne materiały o różnej fakturze rozwijają zmysł dotyku, słuchu i wzroku. Palmą można zajmować już 6 miesięczne dziecko.

 

4. Pacynka na rękę
Pacynki to w podróży świetny pomysł. Dziecko może się nimi bawić samo, mogą też posłużyć do tego, by mama opowiedziała historię o przygodach laleczki. Pacynki nie zajmują dużo miejsca i są bezpieczne zarówno dla dzieci jak i ich współpasażerów.

Reklama
Reklama