-
Gość odsłony: 1715
Juz sama nie wiem co myśleć:(
Witam
dziewczyny powiedzcie mi czy po 13 tygodniach od ewentualnego zaplodnienia lekarz moze nie wykryć przy badaniu ginekologicznym (nie USG) ciąży???Strasznie się obawiam właśnie tego...nie wiem co myśleć...miałam od tego czasu 4 okresy, tyle że ten ostatni jakiś taki dziwny (skąpy, krótki i z przerwami), po tym okresie poszłam do lekarki i opowiedziałam jej jakie mam obawy, ona mnie zbadała i powiedziała że nie widzi żadnych niespodzianek...wydaje mi się że od tego czasu nie mialam żadnych objawów, tylko ostatnio bolały mnie trochę piersi (raczej mi się to nie zdarza), już przestały i jestem przed okresem...co o tym myślicie???czy lekarz mógł nie zauważyć???proszę o odpowiedź i dziękuję!
wg mnie bardzo male prawdopodobienstwo...
ja pamietam jak mialam robione usg w 12tc to lekarz tylko przylozyl glowice usg odrazu sie mala pokazala nie bylo trzeba szkac....
no chyba ze to nie jest 13 tc....
moze pozniej zaszlac w ciaze??
albo poprostu to nieciaza tylko jakies zaburzenia...
tez radze bete. jedno pobranie krwi i juz wiesz
EVI_ napisał(a):na 100% zauwazylby ciaze, ja kiedy szlam potwierdzic ciaze w 6 tyg to przyz zwyklym badaniu zauwazyl juz ciaze!
wydaje mi sie ze jest to nie mozliwe zeby w 13 tego nie zauwazyl
pozdrawiam
Dokladnie 13 tygodniowa ciza jest juz bardzo duza 2 trymestr wiec niema mozliwosci by nie widzial jej na USG !!!! Nawet przy zwyklym badaniu ginek by wykryla bo macica jest wtedy powiekszona co lekarz wyczuwa po ucisku
Pozdrawiam
A jak dalej nie wierzysz to zrob bete ale jak dlamnie niema sensu
Podobne tematy