Co powinno się składać na wyprawkę dla pierwszego dziecka?

dagulina, my mamy właśnie coś takiego :D szerze polecam warto zapłacić więcej

my mielismy wanienie od razu wyprofilowana. Super sprawa. Dzidzia sobie lezy a ty masz dwie wolne rece. Gabke odradzam bo jest siedliskiem roznych grzybkow. Jak Oliwka podrosla i juz samodzielnie siedziala przenieslismy sie do wanny.

Ja też uważam, że te wkłady plastikowe są super i spełniają swoją funkcję bardzo dobrze, a gąbka faktycznie nie jest najlepszym rozwiązaniem (mimo że jest miękka)

jesli chodzi o wklad do wanienki to my mamy podobny do tego niebieskiego i zoltego.
przyznam ze jest baaaaardzo praktyczny. mala szaleje na tym.
ale wkladu zaczelismy dopiero uzywac po miesiacu.
gabki raczej bym nie polecala bo sa zrodlem zarazkow.

babinka, moja kolezanka od poczatku myla dzidzie na takiej gabeczce i wlasnie to ona mi takie cos polecila. nie wiem co jest lepsze, ale ja sobie kupuje taki jak pokazalam na fotce lezaczek. jest prawie w pozycji lezacej wiec dzidzia z niego nie zjezdza i powloczke sie sciaga i mozna spokojnie prac w pralce. a tak czy siak wszystko najlepiej wychodzi w praktyce i sie wtedy okaze czy tak czy tak wygodniej

no jasne, prosta sprawa. A co bardziej polecacie takie gąbki wkładane na prosto, stojaki plastikowe wkładane do wanienki, czy takie stelaże metalowe obłożone materiałem?


...


...

babinka, powiem szczerze, że nie używałam tego wkładu jak Nikodem był bardzo malutki tylko jak miał może już dwa miesiące, ale myślę że można spróbować wykapać dzidzię z taką wkładką - jeżeli okaże się to niezbyt dobrym pomysłem to będziecie kąpać na razie trzymając maleństwo na rękach :)

Ja już od pierwszych dni mojego małego kąpałam na takiej gąbce, dzięki temu się nie ślizgał po wanience :)

ale chyba takich gąbek to zaraz od samego początku nie można używać, prawda?

xenarthra, masz rację dużo z tym mniej roboty :) już niedługo sama się przekonasz

anQa, hahaha o tym najpierw dowiedzialam sie od kolezanki, bo sama nie wiedzialam, ze cos takiego jest i bym sie pewnie meczyla z trzymaniem dzidzi na rece a tak to rach ciach i mozna sobie dokladnie dzidziolka pomyc

xenarthra, widzę, że Ty już spec mama jesteś ale przyznaję Ci rację w 100% z tym wkładem bo najpierw miałam zwykłą wanienkę a potem kupiliśmy taką z oparciem dla maluszka i rzeczywiście dużo wygodniej :)

polecam tez lezaczki lub gabeczki ulatwiajace kompiel dzidziusia w wannie normalnej badz wanience. ma sie wtedy obie rece wolne i jest wygodniej i dla dzidzi i dla mamy badz taty


...

Najlepiej jest kupić wcześniej oliwkę,puder,płyn do kąpieli,pampersy,gazy do przecierania pępka i takie tam,bo jak dziecko będzie w domu od razu po porodzie to pewnie szybko do sklepu nie wyjdziesz a faceci sie na tym nie znają więc odradzam robienie zakupów przez męża :)Wanienkę najlepiej też,sądzę że super sprawa jest jeżeli jest ona na stojaku specjalnym i ma się do tego miękki przewijak,bo ja strasznie narzekałam na ból kręgosłupa jak musiałam co chwile przewijać..początkowa kąpiel nie trwa kilka minut,zanim się ośiągnie wprawę mija trochę czasu..ubranek nie ma co kupować dużo , ja kupiłam 4 pary takich kompletów :śpioszki,koszulkę cienką z długim rękawem i koszulka rozpinana,taki maluch szybko wyrasta z tych ubranek i zaraz trzeba większy rozmiar,bodki też są dobre,szczególnie że przez pierwsze miesiące nakładałam pieluchę tetrową na pampersa żeby małemu dobrze się bioderka uformowały,a bodek dobrze trzyma tetrówke żeby się nie przesuwała.

Ja mialam zwykla wanienke i mlodego na rece kapalam, teraz tez tak zamierzam robic. Kladlam ja na podlodze sama siadalam obok albo klekalam i mylam malego. Umycie nie zajelo nam dluzej niz 5-10 minut. Pozniej tylko przekladalam na lozko, bo wanienka stala obok i ubieralismy sie. Do tej pory tak robie.

Jak dla mnie wanienka z przewiakiem jest niepraktyczna, raz u kolezanki malego tak kapalam i jak mialam malego na rekach to nie moglam przewijaka na wanienke umiescc.

Wozek mam ciezki, ale mieszkam na 2 pietrze, i nie wnosze go do gory, tylko stoji w wozkowni. Teraz bede ten uzywac, albo jak Kacper nie bedze chcial chodzic, to dokupie podwony, a jak bedzie chodzl to wole zainwestowac w dobra spacerowke.

zandzia24l, po pierwsze jeżeli chodzi o wyprawkę to nie kupuj za dużo rzeczy na zapas ja kupowałam wszystko co mi się podobało a jak się urodził Nikodem to okazało się, że w niektórych już nie pochodzi bo nie pasują w związku z porą roku kupowałam bodziaki które będą dobre teraz a w tym momencie najbardziej są potrzebne ciepłe rzeczy itp.

po drugie, ja kupiłam zwykła wanienkę i żałuję potem dokupiliśmy taką z wgłębieniem dla niemowlaka i starszego dziecka ale do wanienki konieczny jest stojak i przewijak bo się bardzo przydają ja muszę schylać się nad małym całą kąpiel bo brak stojaka a potem kombinować gdzie go przebrać :| a tak miałabym wszystko w jednym miejscu oczywiście teraz to wszystko sobie już zorganizowałam, ale po co sobie utrudniać samemu życie ???

Jeżeli chodzi o wózek to najważniejsza jest moim zdaniem waga tego wózka (bo do tej pory mieszkałam na 4 piętrze) i wnoszenie dziecka i wózka graniczyło z cudem i wiązało się też z uzależnieniem od kogoś kto musiał mi pomóc, więc zdecydowanie lżejszy wózek stawiam nad jego urodą :D

Na razie tyle lol jak sobie jeszcze coś ważnego przypomnę to napiszę

pozdrawiam