• Gość odsłony: 3575

    Pani do sprzątania :-) Warszawa

    Tak, wiem że sa takie watki, ale dość stare, w tym nawet mój sprzed dwóch lat, ale wtedy potrzebowałam tylko do remontu.

    A teraz człowiek troche sobie pomieszkał na swoim... no i generalnie już mi sie odechciało samej sprzątać lol

    Potrzebuję Panią przede wszytskim godna zaufania czyli sprawdzona przez którąś z Was, gdyz chciałabym mieć mozliwość zostawiania jej kluczy bo, i tu wchodzi nastepne kryterium, chciałabym żeby sprzątała w tygodniu jak ja jestem w pracy:-)

    Mieszkanie to okolo 70 metrów. Aha. Tarchomin. Możliwe że było by to raz na dwa tygodnie (raz w tygodniu jak bym miala ladnie posprzątane to bym sama odkurzyla i zmyla)

    Popytajcie swoich sprawdzonych Pań czy cos by dało rade w tym temacie zrobić:-)))) I polecajcie:-)) Moze jeszcze ktos skorzysta

    Odpowiedzi (32)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-01-13, 03:35:13
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-01-13 o godz. 03:35
0

Przeliczyła sobie. Poprzednia pani sprzatała jakieś 90 metrów w 7 godzin i dostawała mniej więcej 15 zł/godzina.
Teraz nowa pani ma jakies 150 m, sprząta w 3-4 godziny i dostaje 80 zł... a ja myślałam, że to niedużo.

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 22:37
0

Ech to juz i ja dodam ze chetnie przyjelabym Pania do sprzatania, choc tak na prawde zalezy mi tylko na umyciu okien, wiec niezbyt czesto. Jesli wiecie ze ktoraz z Waszych pomocy zlapalaby taki zarobek "jednorazowy" to dajcie znac, please (dodam ze do Pruszkowa)

Odpowiedz
DobraC 2010-01-12 o godz. 20:41
0

No tak
Nie - czasu nie ma ;) juz niejedni znajomi mnie pytali, jest rozchwytywana, w dodatku przypomnialam sobie ze mowila ze podniosla stawki, ale u mnie ma dlug wdziecznosci ;)

dodam (coby zazdrosc nabrala rumiencow ;) ) ze pani dodatkowo chetnie jakby co zostaje wieczorem z Milkem i ma doswiadczenie w opiece nad chlopcem, ktorym zajmowala sie od 6 miesiaca do 3 lat

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 20:02
0

Dobrusiu, ale temat nie byl o stawkach pań sprzatajacych, tylko czy Twoja Pani ma czas żeby posprzatac np u mnie lol bo jak mowisz ze taki błysk robi to mnie zazdrość zżera :D

Odpowiedz
DobraC 2010-01-12 o godz. 18:16
0

12zl za godzine. Ukrainka ktora sprzata tak ze za pierwszym razem szczeka mi opadla, bo wyszorowanie do polysku srebrnej cukiernicy wczesniejszej pani by nie wpadlo do glowy.
60m, 5 godzin, do blysku, bez wykalaczki , czasem z prasowaniem 8)

choc sprzata dokladnie, uwazam ze 12zl to max jaki moglabym zaplacic.

Odpowiedz
Reklama
Nezi 2010-01-12 o godz. 17:11
0

wróbelka napisał(a):dla mnie jest szokujące, że stawka wynosi aż 14 zł/h a 110 m sprząta się w 10 godzin to chyba trzeba wykałaczką sprzatać...
ok wyszłam na brudasa, trudno jakos musze z tym żyć :)
Każdy ma inny próg tolerancji. Sama napisałaś, że u Ciebie nie da się na "błysk". U mnie jest "błysk" ;)
No i bez wykałaczki. ;) 8)
Błysk jest też na dwóch tarasach, które Pani szoruje, razem z barierkami.
I prasuje. Choć pewnie teraz będzie bez prasowania. Więc będzie to ok 8 godzin roboty. 8)

No a poza tym mam czas by wypić kawę z Panią, a Pani ma czas by zjeść drugie śniadanie bez pośpiechu. 8) lol

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 08:31
0

dla mnie jest szokujące, że stawka wynosi aż 14 zł/h a 110 m sprząta się w 10 godzin to chyba trzeba wykałaczką sprzatać...
ok wyszłam na brudasa, trudno jakos musze z tym żyć :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 07:26
0

Piszcie jaśniej, bo nie rozumiem, o co chodzi... lol

Odpowiedz
Gość 2010-01-12 o godz. 07:11
0

Sun napisał(a):14 zł to dużo? :o 110 metrów w 10 godzin?
szok, szok, szok
dla mnie szok

Odpowiedz
Nezi 2010-01-12 o godz. 02:13
0

Sun napisał(a):14 zł to dużo? :o 110 metrów w 10 godzin?
szok, szok, szok

Odpowiedz
Reklama
Gość 2010-01-12 o godz. 00:27
0

14 zł to dużo? :o 110 metrów w 10 godzin?
szok, szok, szok

Odpowiedz
Gość 2010-01-11 o godz. 10:22
0

moja pani Ukrainka sprzata za 10 zł /h przez 9 godz, szeregowca ponad 200m do tego prasuje koszule - nie ma siły zeby ze wszystkim zdążyła ma błysk, umówiłam się z nia, że co tydzień przyłozy się do jedego pokoju. Zostawiam ją samą na cały dzień - ale nie ma kluczy, ktoś po południu musi przyjechać i ją "wypuścić".
Taka pani to skarb, na pewno nie dałabym sobie rady przy moich bałaganiarzach :) .

Odpowiedz
Nezi 2010-01-10 o godz. 08:17
0

No tak, tyle że sprzątanie ok 110 metrów mieszkania zajmuje jej ok 10 godzin. A miesięcznie wtedy wychodzi wydatek 560 do 700 zł (przy miesiącach z 5 tygodniami). Wcześniej sprzątała za stawkę dzienną i też sprzątała 10 godzin. Teraz umówiłyśmy się na stawkę godzinową. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Dobrze wiedzieć, że 14 zł to dobra cena :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-10 o godz. 08:08
0

Ja placilam z góry ustaloną kwotę za posprzątanie mieszkania. Pani broszka, ile to trwalo. Trwalo krótko najczęściej, a mieszkanie lśnilo. Tylko, że pani poszla do "normalnej" pracy, a mi syf zostal

Odpowiedz
Gość 2010-01-10 o godz. 07:50
0

Hmmm, jak dla mnie 14 złotych za godzinę to dobra cena - pani, którą miałam, żądała 20 (nie, zdecydowanie nie była warta tych pieniędzy).

Odpowiedz
Alma_ 2010-01-10 o godz. 07:32
0

A ja mam i nie dam! lol

Odpowiedz
Nezi 2010-01-10 o godz. 07:30
0

14 zł za godzinę. Wg mnie sporo, ale jest warta tych pieniędzy. Ostatnio płaciliśmy 12 zł za godzinę i i tak trzeba było dosprzątać. Po tej nie trzeba 8) lol wszystko lśni lol

Odpowiedz
xmadziara 2010-01-10 o godz. 06:40
0

xmadziara napisał(a):Nezi. A co to znaczy "droga" ? Bo ja zupełnie nie wiem jakie są stawki ?
Aha. Tak OT : Przed świętami sprzątała u mnie moja... mama. Bo ona uwielbia :o sprzątac, czyścic, odkurzac. I Nawet wymyśliła, że powinna się zatrudnic jako Pani do sprzątania. Ale przecież nie mogę jej za często wykorzystywac ;) lol

Odpowiedz
xmadziara 2010-01-10 o godz. 06:36
0

Nezi. A co to znaczy "droga" ? Bo ja zupełnie nie wiem jakie są stawki ?

Odpowiedz
Nezi 2010-01-09 o godz. 02:29
0

oki :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-09 o godz. 02:25
0

Nezi, jakby jej sie cos zwolnilo to ja z Kabat ja biore.

Odpowiedz
Nezi 2010-01-09 o godz. 02:01
0

Ale ona od strony Ursynowa, Piaseczna, Pyr. No i dzięki mnie ma teraz wszystkie dni w tygodniu zajęte. Mam nadzieję, że "dzięki" mnie nie padnie z przemęczenia ;)

Odpowiedz
Gość 2010-01-08 o godz. 23:49
0

Widze że na razie same potrzebujące:-( Nezi, a ta Twoja? Napisz cos wiecej, moze ona by miala wolny czas?

Odpowiedz
Nezi 2010-01-07 o godz. 09:12
0

Ja się właśnie "przeprosiłam" z moją poprzednią panią do sprzątania i przyjdzie za tydzień. Myślałam, że jest droga. Ale cena to jedno a jakość wykonanych usług to drugie. Ona za swoją stawkę robi kawał dobrej roboty. Ostatnio sprzątała u nas Pani z Ukrainy. Wcale nie taka tania a jakość jej sprzątania pozostawiała wiele do życzenia. Normalnie szkoda było na nią każdej wydanej złotówki bo musieliśmy po niej wiele poprawiać
Rzeczywiście dobra Pani do sprzątania to "towar" na wagę złota :D

Odpowiedz
agnieszka82 2010-01-07 o godz. 07:20
0

Madeleine napisał(a):Mam wrażenie, że pani do sprzątania jest najbardziej deficytowym zawodem w całej Polsce
Nie tylko w Polsce...

Odpowiedz
Gość 2010-01-07 o godz. 07:14
0

Mam wrażenie, że pani do sprzątania jest najbardziej deficytowym zawodem w całej Polsce

Odpowiedz
Gość 2010-01-07 o godz. 02:35
0

Ja już szczerze mówiąc zwątpilam, że taką znajdę. Na dwie godziny to chyba nikomu nie chce się dojeżdżać

Odpowiedz
xmadziara 2010-01-06 o godz. 00:39
0

To i Ja bezczelnie też się podłączam z tym, że dojazd 15 km za Wawą. I tylko sobota ... 8)

Odpowiedz
Gość 2010-01-04 o godz. 07:17
0

Karolcia napisał(a):To ja się podłączę. Też poszukuje takowej pani 1 w tygodniu albo raz na 2 tygodnie. Zaufanej i chętnej dojechać na Bielany.
Karolcia jak już takową znajdziesz to daj namiary plisss.

Odpowiedz
Gość 2010-01-02 o godz. 03:51
0

W Twoim rejonie to ja tez bym miala :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-01 o godz. 09:04
0

ja mam taka Pania ale nie ten rrejon Polski :)

Odpowiedz
Gość 2010-01-01 o godz. 03:46
0

To ja się podłączę. Też poszukuje takowej pani 1 w tygodniu albo raz na 2 tygodnie. Zaufanej i chętnej dojechać na Bielany.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie