Basia Kurdej-Szatan ZNIKA z "M jak miłość"! Aktorka wkrótce pożegna się z rolą w serialu

Basia Kurdej-Szatan ZNIKA z "M jak miłość"! Aktorka wkrótce pożegna się z rolą w serialu

Basia Kurdej-Szatan wkrótce odejdzie z "M jak miłość" - podaje tabloid. Gwiazda przez lata wcielała się w rolę Joanny Chodakowskiej, a jej wątek ostatnio ewoluuje. Niestety według najnowszych doniesień, Kurdej-Szatan wkrótce zniknie z telenoweli.

Reklama

W czerwcu TVP podziękowała za współpracę Basi Kurdej-Szatan, która prowadziła w Dwójce różne programy, w tym formaty "The Voice" i od lat była niekwestionowaną gwiazdą stacji. Aktorce pozostała jeszcze tylko rola w "M jak miłość". Teraz Basię będzie można oglądać głównie z Polsacie, gdzie już zdążyła poprowadzić imprezę "Przebojowe Opole - Jedziemy na Wakacje 2019" oraz dostała angaż w nadchodzącej edycji "Tańca z gwiazdami" i to razem z mężem, Rafałem Szatanem.

Basia Kurdej-Szatan odejdzie z "M jak miłość"

Gdy Basia Kurdej-Szatan straciła lukratywne kontrakty w Telewizji Polskiej i przeszła do Polsatu, pod zdankiem zapytania stanęła jej rola w "M jak miłość". Gwiazda wciela się serialu w postać Joanny Chodakowskiej, a jej wątek jest jednym z najbardziej lubianych przez widzów. Niestety, jak podaje "Super Express", Basia Kurdej-Szatan najprawdopodobniej niedługo pożegna się z serialem.

Do serialu nie przypadkiem powrócił bowiem Paweł Deląg (49 l.), którego bohater będzie na nowo chciał zdobyć jej serce. W końcu mu się uda, a para najprawdopodobniej zdecyduje się na opuszczenie Polski i wyjadą do Szwecji - czytamy na stronie SE.pl.

Nie nastąpi to jednak szybciej niż na początku nowego roku - zdradziła tabloidowi osoba z produkcji. Wątek Joasi Chodakowskiej najpewniej będzie wygaszany stopniowo. Do tego momentu w jej życiu zdąży się jeszcze sporo wydarzyć. Przypomnijmy, że Joasia nawiązała romans z przystojnym Leszkiem Krajewskim (Sławek Uniatowski). Jednak na drodze do ich szczęścia może stanąć była kochanka Leszka, Nina Malik (Agnieszka Judycka), która spodziewa się dziecka i to najpewniej z Leszkiem.

Reklama
Reklama