Reklama

Z życia - Strona 497

Kobiecy zawrót głowy - wybierz prezent razem z nami
Kobiecy zawrót głowy - wybierz prezent razem z nami

Czy zdarzyło Ci się mieć problem z wyborem idealnego prezentu dla kobiety bliskiej Twojemu sercu? Bez względu na to, czy szukasz prezentu dla partnerki, siostry, mamy czy najlepszej przyjaciółki, znalezienie odpowiedniego podarunku może być sporym wyzwaniem. Pod uwagę musisz wziąć wiele różnych czynników, takich jak styl życia, formy spędzania wolnego czasu, a także potrzeby i preferencje obdarowywanej osoby. Warto zaangażować się w rozmowę z bliską nam kobietą - wówczas można wyłapać sporo wskazówek i inspiracji na temat tego, co może jej się przydać i z czego byłaby zadowolona.

"Sąsiedzi zniszczyli moją rodzinę. Wypaplali mojemu dziecku tajemnicę, którą miało poznać dopiero po 18. urodzinach..."
"Sąsiedzi zniszczyli moją rodzinę. Wypaplali mojemu dziecku tajemnicę, którą miało poznać dopiero po 18. urodzinach..."

"Zawsze pragnęłam mieć dużą rodzinę, ale przez lata mijaliśmy się z mężem w pustym, głuchym domu... Jednak w końcu stał się cud! Nigdy nie zapomnę tego dnia, gdy po raz pierwszy przekroczyłam próg domu z dzieckiem na rękach. Przeżyliśmy tak 10 lat, wiele razem przeszliśmy. Jednak sielanka nie mogła trwać wiecznie... Uczynny sąsiad wypaplał coś, co miało wyjść na jaw dopiero wtedy, gdy syn będzie pełnoletni..."

"Mój mąż chce odwołać nasz ślub. Wszystko przez to, że troszkę przytyłam"
"Mój mąż chce odwołać nasz ślub. Wszystko przez to, że troszkę przytyłam"

"Wydawało mi się, że Jacek jest miłością mojego życia. Gdy go poznałam, był taki miły i dobry. W końcu się zaręczyliśmy. Nie spodziewałam się jednak, że mój ukochany mężczyzna zostawi mnie na lodzie z tego powodu, że kilka kilogramów mi się przytyło".

"Siostra organizuje komunię w domu. Oni się nie wykosztowali, więc i ja nie zamierzam"
"Siostra organizuje komunię w domu. Oni się nie wykosztowali, więc i ja nie zamierzam"

"Komunię syna urządziłam w restauracji i pochwaliłam się siostrze, że Heniu zebrał 15 tysięcy. Po odjęciu kosztów przyjęcia zostało mu 10 tysięcy. Aga poskąpiła i robi komunię w domu. Goście prawie Ci sami, pewnie liczy na podobne prezenty. Uważam, że na komunię w domu nie powinno się dawać aż tyle.  Chcę dać chrześnicy tysiąc. Syn dostał od nich dwa tysiące, ale była ich piątka i tysiąc zapłaciliśmy za nich w restauracji".

"Po śmierci żony nie próżnowałem. Już mam nową dziewczynę"
"Po śmierci żony nie próżnowałem. Już mam nową dziewczynę"

"Zawsze byłem zdania, że życie ma się tylko jedno i trzeba żyć tak, jakby jutro miało nie być. Śmierć mojej żony była dla mnie i dla mojej rodziny prawdziwą tragedią. Ona jednak już nie żyje i nic mi jej nie zwróci. Na początku bardzo przeżywałem jej śmierć, ale dzięki Hani zrozumiałem, że każdy ma prawo do miłości".

„Mój chłopak nie chce brać ze mną ślubu. Doznałam szoku, gdy poznałam powód”
„Mój chłopak nie chce brać ze mną ślubu. Doznałam szoku, gdy poznałam powód”

„W tym roku minęły dokładnie trzy lata, od kiedy ja i Michał jesteśmy razem w bardzo udanej relacji, która daje mi wiele szczęścia i satysfakcji. Niestety coraz częściej ze strony moich najbliższych dostaję masę pytań na temat wesela oraz dzieci i w sumie to sama chciałbym już pchnąć to dalej, ale mój chłopak nie chce brać ze mną ślubu. Doznałam szoku, gdy poznałam powód i aż wstydzę się komukolwiek o tym powiedzieć”.

Ten mężczyzna wybudował i wykończył dom za 220 tysięcy! Jest piękny i funkcjonalny
Ten mężczyzna wybudował i wykończył dom za 220 tysięcy! Jest piękny i funkcjonalny

Pan Michał wraz z żoną wybudowali niewielki domek, o powierzchni 27 metrów kwadratowych wewnątrz z antresolą o wielkości 15 metrów kwadratowych. Za samo postawienie budynku zapłacili 170 tysięcy złotych, natomiast całkowity koszt wyniósł 220 tysięcy. Mimo że budynek jest niewielki, to właściciele zastosowali wiele trików, które optycznie powiększyły dom. Zobacz, jak prezentuje się w środku!

"Wysłałam męża po gałkę muszkatołową... Nie zgadniecie, gdzie jej szukał i jaką dostał odpowiedź!"
"Wysłałam męża po gałkę muszkatołową... Nie zgadniecie, gdzie jej szukał i jaką dostał odpowiedź!"

"Odkąd urodziły nam się bliźniaki, mamy z mężem nowy podział obowiązków — ja przejęłam zadania stacjonarne, zajmuję się naszymi dziećmi i domem. Mąż jest mobilny, chodzi do pracy i po drodze organizuje zakupy z listy. Czasem jednak wynika z tego niezłe zamieszanie, kiedy niechcący wpiszę na listę coś, co jest dla niego zagadką... Tak było ostatnio z gałką muszkatołową! Nie miał pojęcia, gdzie ją znaleźć, a zapomniał telefonu... Poszedł więc w końcu do marketu... ale jakiego! Jednak prawdziwym HITEM było to, co usłyszał od sprzedawcy! Mężczyźni na zakupach bywają prawdziwym utrapieniem..."