Z życia - Strona 500
"Moja kilkuletnia córeczka to prawdziwa modnisia. Dbam o to, żeby dobrze wyglądała. Prowadzę również jej profil na Instagramie. Zależy mi na tym, żeby w przyszłości było jej lżej, więc chcę już dziś zadbać o jej karierę w sieci. To dlatego kupuję jej drogie stroje o projektantów. A ona w ogóle tego nie szanuje. Co chwilę się brudzi, a mi ręce opadają"
Wt. 2 maja
"Mój ukochany synek Tadzio właśnie poszedł do Komunii Świętej. Po obrzędzie miało miejsce przyjęcie, na którym Tadzio wyznał, że okropnie nas okłamał, a z tego wynika, że jego Komunia Święta była nielegalna. Nie wiem, co dalej..."
Wt. 2 maja
"Karolina jest taka wyniosła. Wściekłam się, bo zabroniła nam wizyty w szpitalu. Nie możemy poznać naszej nowo narodzonej wnusi, bo synowa uparła się, że nikt nie może jej odwiedzić. Stwierdziła, że na odwiedziny jeszcze przyjdzie czas. Na razie prosi o uszanowanie swojej decyzji. Serce mi pękło. Moja synowa potraktowała nas jak obcych ludzi! Po raz pierwszy zostałam babcią i tak się cieszyłam na tę chwilę. Niestety synowa pozbawiła nas wielkiej radości powitania Natalci. Nigdy jej tego nie wybaczę!"
Wt. 2 maja
Joga od wielu lat jest uważana za skuteczne lekarstwa, które relaksuje ciało i umysł. Badania naukowe potwierdzają dobroczynny wpływ uprawiania jogi na życie człowieka. Pomimo tego w kręgach chrześcijańskich ostrzega się przed jogą jako czynnością, w czasie której dochodzi do "pobudzenia węża". Głos w sprawie zabrała siostra Michaela Pawlik, która przestrzega katolików przed tą zgubną dla nich praktyką.
Wt. 2 maja
"Latem ubiegłego roku wyszłam za mąż. To był najpiękniejszy dzień w moim życiu. Razem z mężem wyprowadziliśmy się do małego mieszkanka, podpisaliśmy umowę na rok. Za pewną przysługę (zorganizowanie im sporej sumy pieniędzy) moi rodzice obiecali mi dom, który kiedyś należał do babci, ale tymczasowo mieszka tam moja siostra z mężem. Siostra miała się wyprowadzić do wiosny. Ja jestem teraz w 3. miesiącu ciąży, czas leci, więc poruszyłam z mamą temat domu, prosząc, żeby zamknęli formalności, zanim urodzę... A tu niespodzianka!"
Wt. 2 maja
"W domu moich teściów panuje tradycyjny model rodziny. Teść zarabia na życie, a teściowa sprząta i gotuje. Oczywiście oprócz tego też musi przynosić do domu pieniądze! Pracuje na etacie w sklepie. Wykonuje podwójną robotę, a jej mąż nawet samodzielnie nie zrobi sobie herbaty"
Wt. 2 maja
"Pomóżcie mi, bo mam ogromny problem! Zakochałam się w 26-latku... Nie mogę spać, jeść, myśleć o niczym innym niż on... Dzieli nas przepaść, właściwie wszystko i ja to doskonale wiem. W dodatku ja mam męża i ustatkowane życie, a on jest kolegą mojego syna — gdy tylko się poznaliśmy, od razy wpadłam jak śliwka w kompot... Nie wiem, co mam z tym uczuciem zrobić i jak dalej funkcjonować, zaczynam się bać, że mąż zauważy moje dziwne zachowanie... Ten chłopak chyba coś wyczuwa, a ja bardzo pragnę, żeby wiedział... Czy to ma sens? Czy to jest już zdrada?"
Wt. 2 maja
"Ludzie potrafią być naprawdę okropni. Żyją plotkami i problemami innych. Chcemy wrócić do normalności, spokoju, ale nie jest łatwo, jak na każdym kroku jesteśmy traktowani jak dziwaki. Przez ostatnie cztery lata musieliśmy sobie poradzić z wieloma problemami. Szczególnie dla Ani to był trudny czas. Psychicznie nie dawała już rady. Wszystko się nawarstwiło i pękła. Przeszła poważne załamanie nerwowe. Karetka zabrała ją do szpitala. Niestety w naszym kraju problemy psychiczne są piętnowane. Od czasu pobytu zony w szpitalu wszyscy patrzą na nas jak na dziwaków. Przypięli nam łatkę i traktują z dużym dystansem. To chore!"
Pon. 1 maja
"Mam 33 lata i nigdy nie byłam w poważnym związku. Owszem, miałam wiele przelotnych znajomości, ale nic na stałe. W sumie to nie wiem, jaki jest tego powód. Jestem ładna, zgrabna, mądra, mam dobrą pracę i własne mieszkanie. Co gorsza, wszystkie moje koleżanki, nawet te brzydkie, mają już facetów. Czy oni się mnie po prostu boją?!"
Pon. 1 maja
"Moja żona to wspaniała kobieta i naprawdę lepszej nie mogłem sobie wymarzyć. Daria jest bardzo dobrą dziewczynę, ale ma przykrą przypadłość, która uaktywnia się po spożyciu alkoholu".
Pon. 1 maja