Reklama

Z życia - Strona 501

"Czasem rozmawiam z moim zmarłym mężem. Mój obecny o tym nie wie"
"Czasem rozmawiam z moim zmarłym mężem. Mój obecny o tym nie wie"

"Jakiś czas temu przyłapałam się na tym, że zaczynam zapominać mojego pierwszego męża i umykają mi fakty, które kiedyś były dla mnie oczywistością, np. zapomniałam o tym, jaki był jego ulubiony kolor! To wtedy postanowiłam, że będę rozmawiać z moim zmarłym mężem, żeby podtrzymać pamięć o nim. Niestety ostatnio stało się to już moją obsesją. Mój obecny mąż nie wie o moim mrocznym sekrecie i jestem pewna, że tego nie zrozumie. Nie mam pojęcia, jak mu o tym powiedzieć".

"Ściskałam swoją jedyną walizkę i płakałam, myśląc, że syn zabiera mnie do domu opieki..."
"Ściskałam swoją jedyną walizkę i płakałam, myśląc, że syn zabiera mnie do domu opieki..."

"Kiedy zmarł mój mąż, zostałam sama w pustym mieszkaniu. Od lat choruję na cukrzycę. Syn i synowa powiedzieli, że nie mogę tam dalej mieszkać... Muszę mieć opiekę, żeby w trudnej chwili był obok ktoś, kto mi pomoże... Pewnego dnia kazali mi spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Powiedzieli, że mnie stamtąd zabierają. Ściskałam walizkę ze swoimi rzeczami i łzy płynęły mi po policzkach. Nie spodziewałam się tego, co nastąpiło dalej."

To jedna z najpiękniejszych i najbardziej wytatuowanych Francuzek! WOW! Jej ciało powala na kolana!
To jedna z najpiękniejszych i najbardziej wytatuowanych Francuzek! WOW! Jej ciało powala na kolana!

Ta kobieta uwielbia tatuaże i dba o wygląd swojego ciała. Przez lata dorobiła się wielu malunków przedstawiających m.in. kobietę z rogami, a także węża, różę czy też liście. Jej plecy i brzuch są w całości wytatuowane, a w pozostałych częściach ciała tatuaże zajmują mniej przestrzeni. Mimo to jej sylwetka przedstawia się imponująco! Zobacz w naszej galerii fotografie modelki.

"Już wiem, co się stało z moją matką. Ona umarła dla mnie"
"Już wiem, co się stało z moją matką. Ona umarła dla mnie"

"Przez tyle lat mój ojciec mnie okłamywał, mówiąc, że moja mama, którą nigdy nie poznałam, zmarła w wypadku samochodowym, jak byłam małą dziewczynką. Wreszcie, gdy całkiem przypadkiem odkryłam prawdę, byłam w prawdziwym szoku, a z moich oczu popłynęły łzy".

"No HIT! Teściowa na naszym weselu ściszała muzykę, bo jej wnusia nie mogła usnąć na sali"
"No HIT! Teściowa na naszym weselu ściszała muzykę, bo jej wnusia nie mogła usnąć na sali"

"Teściowa zaczęła ustawiać DJ-a, ale to, co stało się później, po prostu zniszczyło nasze wesele! Nigdy jej nie wybaczę, nigdy! Strasznie żałuję, że nie urządziłam swojego wesela tak, jak chciałam. Od początku pozwoliliśmy rodzicom wtrącać się w wiele tematów. Ostatecznie zaczęli się tak panoszyć, że popsuli naszą uroczystość. Nie chciałam robić awantur na sali, ale teściowa ewidentnie przeginała. No, a HITEM było, jak poszła do DJ-a, żeby uciszył muzykę, bo nie może w tym hałasie uśpić wnuczki. Ale to jeszcze nic, dalej było tylko lepiej!"

"Straciłam najlepszą przyjaciółkę! Od kiedy Maja została mamą, interesuje ją tylko dziecko"
"Straciłam najlepszą przyjaciółkę! Od kiedy Maja została mamą, interesuje ją tylko dziecko"

"Z Majką przyjaźnimy się od liceum. Po skończeniu szkoły nasze kontakty wcale się nie rozluźniły, wręcz przeciwnie – stałyśmy się sobie jeszcze bliższe. Wchodzenie w dorosłość, pierwsze poważne związki, studia, praca... O wszystkim sobie mówiłyśmy i byłyśmy swoimi najważniejszymi powiernicami. Trzy lata temu Maja poznała Piotrka, szybko wzięli ślub, a w zeszłym roku na świecie pojawił się ich synek. Alanek jest uroczy, nie przeczę. Ale to, co zrobił z mózgiem mojej przyjaciółki, jest przerażające!  Interesuje ją wyłącznie dziecko! Nie ma opcji, żebyśmy wyszły gdzieś tylko we dwie, ba, nie ma nawet szans na rozmowę o czymś niż macierzyństwo i Alan. A to, co mi odpowiedziała, kiedy zwróciłam jej uwagę, wbiło mnie w fotel!"

"Zmieniłam pracę i cztery dni później zaszłam w ciążę, choć obiecywałam co innego... Jak z tego wybrnąć?!"
"Zmieniłam pracę i cztery dni później zaszłam w ciążę, choć obiecywałam co innego... Jak z tego wybrnąć?!"

"W kwietniu zmieniłam pracę. Był to dla mnie ogromny stres, bo kochałam swoje poprzednie miejsce pracy i stanowisko. Jedyny szkopuł to ten, że po kilku latach nadal nie byłam godna umowy o pracę... a stos obowiązków rósł. Z ciężkim sercem zaczęłam szukać czegoś nowego. Znalazłam idealną pracę tuż obok, dwie przecznice dalej, w tym samym zawodzie. Bajka! Umówiliśmy się szczerze z szefową, że przez dwa lata jeszcze nie planuję dzieci, żeby rozkręcić interes... Ale stało się zupełnie inaczej. Co ja mam teraz zrobić?!"

Przepowiednia ojca Pio o końcu świata. "Zginą miliony"
Przepowiednia ojca Pio o końcu świata. "Zginą miliony"

W ostatnim czasie coraz więcej jest wizji dotyczących końca świata. Zarówno Krzysztof Jackowski jak i Wojciech Glanc często decydują się wygłaszać kontrowersyjne przepowiednie na temat przyszłości. Pandemia Covid-19, wojna w Ukrainie i rozwój sztucznej inteligencji także skłaniają do refleksji na temat zbliżającej się apokalipsy. Warto jednak zauważyć, że koniec świata został dokładnie przepowiedziany przez ojca Pio. Jego słowa mrożą krew w żyłach.