Z życia - Strona 34
"Była cudowna, jak z bajki. Rozjaśniała mój każdy dzień, niczym słońce upalnym latem. Była jak promyk słońca w szarej i nudnej jak flaki z olejem codzienności. Ale gdy prawda o niej wyszła na jaw, okazało się, że miłość ma to do siebie, że jest ślepa jak kret. Więc co zrobiłem? Biegiem wróciłem do mamusi, która jak zawsze miała rację, gdy mówiła, żebym nie chodził z głową w chmurach".
Czw. 28 marca
Mam 74 lata, 3 dzieci i 5 wnucząt. Jestem sama, bo mój Władek zmarł wiele lat temu. Dotychczas zawsze wyprawiałam święta, zarówno Bożego Narodzenia, jak i Wielkanocne. Był to najszczęśliwszy czas, bo tylko wtedy miałam dzieci i wnuki dla siebie. Jednak teraz nie wiem, jak będzie. Podsumowałam sobie to wszystko i okazuje się, że nie stać mnie na wyprawienie świąt. Poza tym mam problem z przyniesieniem tak ciężkich zakupów. Czuję, że zawiodłam jako babcia i matka.
Czw. 28 marca
"Czy robicie dzieciom prezent na Wielkanoc? A może i sobie nawzajem? Te święta są inne od grudniowych i traktuje się je trochę po macoszemu w kwestii prezentów. No a przecież ja zajączkowa tradycja. Przynajmniej u nas. I moja Wielkanoc jest zawsze na bogato. Wolę mieć mniej na stole, a kupić droższe prezenty. Zawsze są wypasione i mam coś dla każdego".
Czw. 28 marca
"Tym młodym, to się naprawdę w głowie przewraca. Ja syna tak nie wychowałam i byłam pewna, że on sobie dobrą kobietę wziął za żonę. Przysięgali przecież w kościele. No i podczas chrztu wnuka. Mieli żyć w zgodzie z wiarą katolicką, a ta mi teraz wnusia z religii wypisuje. I żeby to było wszytko, ale nie! Ona zrobiła coś więcej i moim zdaniem, to już jest cios poniżej pasa. Złamała mi tym serce i nawet po niej nie spodziewałam się czegoś takiego. Jak mogła?"
Czw. 28 marca
"Obiecywał mi życie jak z marzeń. A ja mu wierzyłam, zaślepiona uczuciami, bo nie wyszłabym za kogoś, kogo bym nie kochała. A pokochałam go, bo mieliśmy sporo naprawdę fajnych momentów. Gdyby nie to, że podcinał mi na każdym kroku skrzydła, to myślę, że nie myślałabym o odejściu. Które zresztą on mi bardzo odradzał, bo przecież jak miałabym sobie bez niego poradzić? A jednak ja się odważyłam i nie żałuję ani trochę. Moja córeczka dodaje mi sił każdego dnia, a ja dopiero teraz naprawdę odżyłam. Było warto".
Czw. 28 marca
"Kwiecień będzie dla nas trudny finansowo. Mamy sporo opłat, na które nie odkładałam wcześniej, czego bardzo żałuję. Bo przecież mogłam. Gdybym co miesiąc odkładała mniejsze kwoty, kwiecień byłby jak inne miesiące. No ale już za późno. Wyliczyłam sobie nasz domowy budżet i wyszło mi, że muszę gotować obiady za pięć złociszy, w porywach do dziesięciu. Mieszkam z mężem i z naszą półroczną córeczką, którą karmię naturalnie, więc jej w ten budżet nie wliczam, ale i tak martwi mnie trochę ta kwota. Czy za nią da się ugotować coś pożywnego?"
Czw. 28 marca
89-latka mierzyła się z wieloma przeciwnościami losu. Wiek dawał się jej we znaki, a do tego doszła jeszcze poważna choroba. Seniorka walczyła z białaczką, była samotna i ledwo wiązała koniec z końcem. Aż w końcu na jej drodze pojawił się aktor, który postanowił jej pomóc.
Czw. 28 marca
"Tego naprawdę się nie spodziewałam. To znaczy, wiedziałam, że w tym roku otrzymamy zaproszenie na komunię, ale spodziewałam się, że zostaniemy zaproszeni wszyscy, całą rodziną. A wczoraj mój syn przybiegł z zaproszeniem. Otworzyłam. Patrzę. A tam wpisany tylko on i jego siostra. Przyjęcie na wiejskiej sali, więc na pewno będzie więcej osób i teraz w sumie nie wiem, jak na to zareagować? No bo wychodzi na to, że my, rodzice, mamy być tylko bankomatem".
Czw. 28 marca
"Moja 15-letnia córka wyraźnie przesadza. Jestem w szoku, że ona ubiera się w taki sposób. Patrzę i nie mogę uwierzyć. Przecież właśnie ona ma tylko tyle lat, a w takim wieku coś takiego nie przystoi. Ja w jej wieku byłam inna. Nie dość, że się tak ubiera, to jeszcze nie chce chodzić do Kościoła. Nie mogę uwierzyć, że ona ma czelność zachowywać się w taki sposób. Przykro mi jest bardzo, bo ja inaczej ją wychowałam i nadal nie wiem, co się stało".
Czw. 28 marca
Zebraliśmy dla Was 5 naszym zdaniem godnych uwagi pomysłów na primaaprilisowy żart... z samochodem w roli głównej! Wszystkie sposoby zostały wypróbowane przez redakcyjne matki, żony i kochanki. Zaręczamy - te metody działają! Jeżeli twój partner, mąż, chłopak ma własny pojazd i kocha go miłością prawdziwą, to z pewnością doceni twoją pomysłowość...
Czw. 28 marca